Na dniach przeczytałem światowy bestseller biznesowy na temat rozwoju firm. Książka pt.: Od dobrego do wielkiego – czynniki trwałego rozwoju i zwycięstwa firm Napisana przez Jim Collins.
I tak wstępem książka jest przeznaczona dla wszystkich tych, którzy są zainteresowani rozwojem firmy oraz inwestowaniem. Autor zbadał 11 firm, które okazały się wyjątkowe i dokonały wielkiego przeskoku w porównaniu do takich tuzów jak Intel, Coca-Cola, GE. Więc jeśli jesteś ciekawy w jaki sposób oraz jakie firmy okazały się lepsze od najbardziej rozpoznawalnych marek to musisz przeczytać tę książkę.
Zawsze uważałem, że ludzie stanowią cenne aktywo firmy ba są najważniejsi. Po przeczytaniu książki zostałem zmuszony do lekkiej modyfikacji mojego myślenia a mianowicie to nie ludzie są głównym aktywem firmy a są nimi właściwi ludzie.
Collins udowadnia na podstawie 11 firm, że jak ma się właściwych ludzi na pokładzie to firmę czeka duży rozwój inaczej się ma gdy w firmie są niewłaściwi ludzie w szczególności w zarządzie czy osoby odpowiedzialne za rozwój.
Collins opisuje o 5 poziomie specjalisty/menedżera który potrafi zbudować potęgę dzięki połączeniu osobistej skromności oraz siły i determinacji do osiągania znakomitych wyników. Tylko nieliczni są w stanie zakwalifikować się na ten poziom.
Przywódcy poziomu 5 znajdowali ujście swojego ego nie w kreowaniu samych siebie, ale w tworzeniu wielkiego przedsiębiorstwa. Jim Collins
Ludzi można podzielić na dwie części jedni dążą tylko do zdobywania sławy, majątku, uznania, władzy itp. a inni dążą do zbudowania czegoś, stworzenia i przyczynić się do czegoś większego. W której ty się znajdujesz?
Właściwi ludzie
Właściwi ludzie zawsze będą robić dobrą robotę i osiągać lepsze wyniki bez względu na proponowane wynagrodzenie. Ich motywuje coś więcej niż tylko pieniądz. Dlatego tak ważne jest zatrudnienie właściwych ludzi.
Zadanie systemu wynagrodzeń polega nie na nakłanianiu nieodpowiednich ludzi do odpowiednich zachowań, ale na zdobyciu odpowiednich ludzi i zatrzymaniu ich na właściwym miejscu. Jim Collins
Prawo Packarda
To nazwisko pochodzi od założyciela firmy Hewlett-Packard i niesie bardzo ciekawe przesłanie. A mianowicie, że aby firma nie będzie wielka, jeśli jej zyski w długim okresie rosną szybciej niż jej zdolność do przyjmowania właściwych ludzi, którzy będą w stanie zapewni oczekiwany rozwój.
Jesteś ukierunkowany na rozwój? Jeśli tak to zajrzyj na pozostałe recenzje książek, dzięki którym rozwijam ten blog.
Dlatego wielkie firmy, które rozumieją jak ważne jest zatrudnienie właściwych ludzi osiągają ponadprzeciętne wyniki. Jeśli masz nie odpowiednich ludzi to taka postawa może przyczynić się, że Ci właściwi i najbardziej kompetentni odejdą.
Dlatego jeśli w zespole jest niewłaściwy człowiek należy jak najszybciej taki problem rozwiązać.
I najtrudniejsze pytanie skąd masz wiedzieć, czy praca jaką wykonujesz jest tą właściwą. Zadaj sobie proste pytanie czy praca sprawia Tobie przyjemność, jeśli nie to oznacza, że trzeba poszukać innej.
Bardzo łatwo zadaj sobie pytanie czy taką osobę ponownie byś zatrudnił. Jeśli tak to oznacza, że masz właściwą osobę, a jeśli nie to oznaczam, że czas na zwolnienie. Oraz pytanie kontrolne co byś poczuł jakby ta osoba dała wypowiedzenie czy poczułbyś ulgę czy radość.
Collins udowadnia, że wszystkie wielkie firmy posiadały odpowiednich ludzi. Bez tego nie było szans na stały rozwój.
Moja firma nie ma szans być wielka
W książce znajdziesz dodatkowo historię takiej firmy jak Disney. Jej założyciel, który zaczął swoją przygodę z filmem od znalezienia pracy w branży i o dziwo nikt młodego animatora nie chciał zatrudnić. Dlatego wykorzystał swoje skromne oszczędności na wypożyczenie kamery i założył studio w garażu wuja. Dzięki temu zaczął sam robić filmy animowane.
Był pierwszy, który nakręcił pełnometrażowy film animowany. Właśnie tak powstała królewna śnieżka, a później Pinokio, Bambi i Fantzja.
Masz firmę ale czujesz, że słabo się rozwijasz, jeśli tak to koniecznie dowiedz się dlaczego musisz przeczytać książkę MIT przedsiębiorczości.
Później powstała Myszka Miki i słynne parki rozrywki. I oczywiście to nie wzięło się z sufitu po prostu znalazł swoją niszę i czuł, że potrafi dać światu coś lepszego. Kiedyś powiedział z dumą, że najważniejszą rzeczą jest wywołać uśmiech na twarzach dzieci. Myślę, że to mu się udało. A ty jakie masz przesłanie w sowim biznesie?
Dopiero zaczynasz i cały świat jest przeciw Tobie, nie zrażaj się tylko bierz się do roboty
W jaki sposób doprowadzić firmę do wielkości wg. Collinsa
Po przeprowadzeniu wielu badań (zajęło mu to chyba 6 lat) okazało się, że aby zbudować wielką firmę należy zdobyć umiejętność zatrudniania właściwych ludzi i dać im odpowiednią pracę. I nie była to technologia czy monopol na rynku. Możesz mieć właściwego człowieka ale może być na nieodpowiednim stanowisku.
Dlatego polecam wszystkim przeczytanie książki, szczególnie jeśli jesteś menadżerem lub inwestorem. Abyś mógł sobie uświadomić co buduje wartość firmy i jak je znaleźć.