Podobno rozwiązywanie krzyżówek sprawia, że jesteśmy mniej narażeni na Alzheimera. Podobno palenie papierosów zabija miliony szarych komórek w mózgu. Te dwie rzeczy, które robimy dla przyjemności mają olbrzymi wpływ na nasz mózg, chociaż nie zdajemy sobie do końca sprawy, jaki.
Aby stać się mądrzejszym, wystarczy wprowadzić w swoje życie sześć prostych przyzwyczajeń i zmian, abyśmy stali się bardziej kreatywni, przedsiębiorczy i po prostu inteligentniejsi.
Era „smartphones, stupid people” przed nami – sprawdź, jak się przed nią bronić!
Przyzwyczajenie pierwsze: zaciekaw się światem
Często dzieci wydają się nam irytujące, z tymi wszystkimi pytaniami: „Czemu niebo jest niebieskie? Czemu kwiaty pachną? Czemu prąd kopie?”. Zwłaszcza, że do zapłacenia mamy rachunki, w pracy czeka znienawidzony szef, a przed wyjściem z domu oblaliśmy się kawą.
Jak tu myśleć nad fizyką, filozofią, matematyką i zagadkami wszechświata, kiedy rutyna i pośpiech dobijają nas każdego dnia? Jeśli jednak chcesz stać się inteligentniejszym – niekoniecznie poszerzając swój zasób wiedzy, bo gwarantuję Ci, że nie zapamiętasz wszystkich ciekawostek, które przeczytasz – zacznij zadawać sobie pytania o różne proste zjawiska z otaczającego Cię świata, sprawdzaj biografie osób, których nazwiska usłyszałeś w telewizji, sprawdzaj znaczenie słów, których nie rozumiesz.
Może coś Cię zainspiruje do działania, może jakaś postać historyczna miała 100 lat temu podobne problemy, jak Ty dziś i rozwiązała je w bardzo aktualny sposób, może otworzą Ci się oczy na pewne zjawiska?
Chodzi tylko sam fakt zastanawiania się, wewnętrznego dialogu – samo to sprawi, że Twoje wnętrze stanie się bogatsze, a w Twoim mózgu powstaną nowe połączenia.
A właściwie – zastanawiałeś się kiedyś, czemu niebo jest niebieskie? Odpowiedź znajdziesz tu: www.national-geographic.pl/porady/dlaczego-niebo-jest-niebieskie
Przyzwyczajenie drugie: zadbaj o swój styl życia
Masz już dość wszechogarniającej mody na fitness? Nadal nie wiesz, co to jest jarmuż i z czym jest się kaszę bulgur? Jedzenie bez glutenu i bez laktozy jest dla Ciebie… bez smaku? Nie musisz popadać w paranoję i trzymać się aktualnych trendów, aby podreperować swoje zdrowie.
Zacznij od małych zmian – zmniejsz liczbę wypalanych papierosów/wypijanych kubków kawy/weekendowych jednostek alkoholu o 1/3 miesięcznie… i tak przez cały rok! Co drugi dzień wybierz się na półgodzinny spacer, aby zobaczyć zmieniające się pory roku.
Zamiast białego chleba wybierz ciemny, zamiast margaryny masło, a zamiast wieprzowiny kurczaka. Pij więcej wody. Nie łykaj tabletek przeciwbólowych, jeśli ból jest do wytrzymania. Twój mózg szybko Ci za to podziękuje i będzie się odwdzięczał jeszcze przez długie lata!
Przyzwyczajenie trzecie: postaw na podróżowanie!
Nie musisz rzucać pracy i wybrać się w wycieczkę życia dookoła trzech kontynentów, aby stać się mądrzejszym. Na początek wystarczy, że w weekend wsiądziesz w jakikolwiek pojazd lokomocji i udasz się do najbliższego miasta. Prawie każde posiada jakąś historię, zabytki – zwłaszcza w Wielkiej Brytanii.
Znajdź biuro lokalnej informacji turystycznej, wydrukuj z Internetu przewodnik i zwiedzaj. Jeśli mieszkasz w większym mieście, nie musisz z niego wyjeżdżać, aby znaleźć budynki, które były świadkami setek lat historii i mają w sobie wiele tajemnic. Odkrywanie ich i podróżowanie sprawi, że staniesz się mądrzejszy i na pewno dużo się nauczysz.
Z kolei gdy planujesz wakacje, nie inwestuj w opcję All Inclusive. Szkoda marnować czasu na drinki z palemką i byczenie się na plaży, kiedy świat dookoła nas jest taki piękny. Zamiast więc wydawać pieniądze na open bar, zapłać za wycieczki fakultatywne i zwiedzaj przestrzeń i kulturę miejsca, które wybrałeś na swoje wakacje.
W końcu czy warto lecieć na drugi koniec kontynentu/świata tylko po to, żeby oglądać to samo, co w swoim miejscu zamieszkania, tylko w 40 stopniowym upale?
Przyzwyczajenie czwarte: wykorzystaj e-learning
Internet jest pełen głupot, które lepiej omijać szerokim łukiem. Na szczęście ma też swoje niekwestionowane zalety. Jedną z nich jest możliwość korzystania z e-learningu i nauka online. Niektóre kursy są płatne, niektóre darmowe. Dzięki nim możesz się nauczyć malować, szyć, szybciej czytać, a nawet programować!
Przyzwyczajenie piąte: znajdź w swoim otoczeniu mentora
W pierwotnych plemionach bardzo ważną rolę odgrywa starszyzna. W naszym zachodnim społeczeństwie starsi są raczej lekceważeni. Chociaż ich wiedza „szkolna” jest znacznie mniejsza od naszej, to ich doświadczenie życiowe jest nieocenione. Mentorem może być także Twój rówieśnik, a nawet osoba od Ciebie młodsza.
Wystarczy, że jest… w czymś lepsza od Ciebie. Jeśli jest coś, z czym nie radzisz sobie w życiu: wychowanie dzieci, związek, praca – znajdź kogoś, kto na tym polu radzi sobie świetnie i mu zazdrościsz. Umów się z tą osobą na kawę i porozmawiaj o swoich problemach.
Być może jej doświadczenie pomoże Ci w rozwiązaniu Twoich problemów, a może pomoże poukładać Twoje myśli? Nie neguj wiedzy innych osób – dzięki nim możesz stać się mądrzejszy!
Przyzwyczajenie szóste: czytaj!
Czytaj wszystko, co Cię zaciekawi i ma więcej, niż jedną stronę A4. Nawet na Facebooku pojawiają się odnośniki do wartościowych artykułów. Jeśli pasjonujesz się konkretnym tematem, nie zamykaj się tylko na niego. Poczytaj coś o psychologii, historii, polityce.
Zainteresuj się tym, co dzieje się w Twoim makro otoczeniu. Znajdź inspirację w innych ludziach. Dzięki temu staniesz się mądrzejszy, łatwiej będzie Ci nawiązać rozmowę z nieznajomymi, zaciekawić przyjaciół na imprezie (w końcu posiadasz wiedzę z różnych dziedzin i możesz zabłysnąć ciekawostką lub wysłuchać ich ze zrozumieniem!), a i rozwiązywanie krzyżówek stanie się prostsze.
Kiedyś unikałem czytania ale teraz motywuję się tym, że czytam wartościowe książki i wiedzą zawartą w nich dzielę się na tym blogu.
Daj sobie sześć tygodni na wprowadzenie tych zmian. Jedna na tydzień nie powinna być wielkim wyzwaniem. Po tym czasie sprawdź, czy czujesz się lepiej sam ze sobą? Mogę się założyć, że na pewno mądrzejszy o miesiąc bogatego doświadczenia!